


Odpowiedz sam sobie, po co latasz?
1. Czy potrafisz siedzieć godzinami i dłubać w modelu? 2. Czy daje ci to frajdę i relaks? 3. Czy lubisz ten dreszcz adrenalinki podczas lotu? 4. Czy często patrząc w niebo myślisz o lataniu?
Jeżeli odpowiedziałeś pozytywnie na wszystkie pytania - twoje klepki są w porządku

Są ludzie którym latanie idzie ot tak, ale doskonała większość ma z tym niejaki problem. Więc nie ty pierwszy i nie ostatni tak myślisz. Najważniejsze żeby iść na pole z radochą polatania - tak jak Grzesiek często gdy idę polatać to tak o... Po prostej albo gonię króliki po łące lub ścigam mewy... Żadnego tam treningu tylko czysta frajda albo z kolei testy nowych ustawień, bo lubię po prostu gmerać w ustawieniach.
Więc nie katuj się że nie ma postępów. Są są tylko ich nie widzisz. Pewnie że miło byłoby tak pomachać helikiem jak Edziu, ale tu nie o to chodzi. A może tak być jak u mnie, że pewnego razu zrobił się pstryk w głowie i nowa figura "sama" wyszła.
A nawiasem mówiąc... Zobacz ile nowych rzeczy się nauczyłeś, ilu fajnych kolegów poznałeś


