To jest ilość mocy/obrotó/%gazu którą regulator ma zostawioną na dodanie mocy jak zostanie zwiększone obciążenie lub spadnie napięcie.
Jak latasz na 100% gazu i dasz po kątach to obroty spadną bo nie da się już zwiększyć mocy, jest 0 headroomu
Więc zakładasz zębatkę atakującą większą to masz te same obroty nie na 100% tylko na 90% i masz headroom czyli pod obciążeniem gaz może wzrosnąć z 90 do 100.
10% to nadal nie za dużo, obroty minimalnie będą spadać przy mocnym obciążeniu ale jest rozsądne i mniej obciąża pakiety.
Castle wymaga jeszcze więcej headroomu aby uzyskać te same obrot. Oczywiście dla YEPa też jest to możliwe, wszystko jest kwestią zwiększania zębatki atakujące.
W G700 mam bardzo duży Headroom, 2250 mam przy 80% gazu, niestety pakiety obrywaja i przy ostrym locie są bardzo gorące bo silnik łoi z nich prąd bez umiaru. Dlatego chcę powrócić do 10%, obroty będą może trochę spadać ale pakiety pożyją dłużej

michalzimniak pisze:Dziękuję za rozwinięcie tematu ale żeby mi się od tego rozjaśniło pod kopuła to nie powiem.
Z jednej strony Yep starczy widzę ze nawet 40A z drugiej HW 50A kusi i bądź tu mądry

Bierz to na co cię stać, i na ile zależy ci na masie. Jeśli ma to być YEP 60 to masy nie zaoszczędzisz.
Kula pisze:Ale jednej sprawy nie rozumiem i może ktoś mi ją wytłumaczy.
W obu modelach na Yepach miałem niższe max obroty niż na HW. O ile w Gauce to mi nie robiło różnicy bo mam duży headroom, ale już w Logo różnica była naprawdę odczuwalna.
Porównanie: na 90% krzywej w Yepie obroty mierzone na wirniku - max 1900 i nie bardzo dało się więcej.
Na krzywej 85% w HW obroty na wirniku 2050-2100.
W Gauce to samo. Max obroty jakie są na głowicy znacząco wyższe w przypadku HV i musiałem znacząco zejść z krzywymi.
Pewnie coś nie tak robiłeś. Może źle zaprogramowany zakres gazu.
Może też timing inaczej działać. Może jest wyższy niżnormalnie.
Druga sprawa sposób programowania governora.
Procedura programowania YEPa wyglada inaczej i jest bardzo rozsądna choć ogranicza maksymalne obroty. Zasada polega na zaprogramowaniu obrotów pod obciążeniem na 90% gazu zostawiając 10% na dodatkowe obciążanie. Jest to bardzo rozsądne.
Castle, regulator też bardzo chwalony po wprowadzeniu parametrów silnika i przełożeń nie pozwoli ustawić na governorze obrotów wyższych niż z 15-20% headroomem dlatego w manualach dla goblina tam gdzie jest castle aby uzyskać te same obroty wymagana jest wyższa zębatka.
A programowanie HW na ziemi, śmiechu warte, jaki to ma związek z prwidłowym ustaleniem obrotów w powietrzu pod obciążeniem? Owszem obroty maksymalne są wyższe ale i tak bez headroomu nie wiele to daje bo obroty i tak będą spadać.
A co do mody, no cóż możemy pisać teraz o HW v4 ale to dzięki HW V3 zdobył popularność, i nie ważne że V3 nie miał freewheeling, że grzał się mocmo, i tak dla tych którzy lubią gadać o d. Marynie to właśnie HW3 był lepszy od YEPa. :-/