Moderator: Kowal
SeKLeS pisze:To zawsze jest jakiś tam problem. Pamiętam, gdy pierwszy raz przyjechaliśmy do Wincentowa. Kojarzyłem 2-3 osoby ze zdjęć. Teraz ekipa ze Stolycy i okolic jest mi z grubsza znana (bywałem też na pałacowej), ale np. Wrocław i inne, których z nazwy nie wymienię, za co bardzo przepraszam, to już będzie rozkmina. Łon Ci on, czy nie łon?
Artu pisze:
zborecque pisze:Artu pisze:
Słabo widać z daleka będzie. Trzeba będzie podejść do danej osoby na pół metra, założyć okulary, przeczytać dokładnie, potem dopiero krzyknąć na głos: MIREEEEEKKKK KOPE LAT, MORDO TY MOJA PRZYTULŻE SWOJEGO STAREGO DRUCHAAA!!!!
I wyjdzie sztucznie. A tak jak się przeczyta z odległości 4-5 metrów to można zawsze ściemnić, że się zna, że się kojarzy i wychodzi bardziej naturalnie ;D
Wróć do „Imprezy krajowe i zagraniczne”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość