generalnie on lata, tylko po wgraniu v. 3.0 są jaja.
Zastanawiam się czy nie wrócić do 2.1
Jaja polegają na tym, że w trybie DIR (taki bypass 3G w celu mechanicznych ustawień) głowica chodzi równo góra dół.
A po zakończonej konfiguracji w punktach krańcowych jest pod skosem.
Co ciekawsze tylko elevator, za to losowy kąt i kierunek przód/tył.
Ustawiałem 5 razy, za każdym razem inaczej
W tej chwili jest prawie idealnie. Przy -max jest prosta, w 0 prosta, a przy +max bardzo delikatnie pochylona w przód.
Co ciekawe dziś sporo latałem i w czasie lotu jest ok.
Ale przy poprzednich regulacjach przy maks gazu stawał pionowo na ogonie ...
Ten sam efekt ma Adam.
Natomiast na plus v.3 jest stabilność i ogon.
Dziś już mi lepiej, przepraszam cię 3G. Był bardzo dzielny przy lotach postępowych na pleckach
