W którą stronę helik by się nie przewrócił, będąc w tej klatce nie ma możliwości dotknięcia ziemi wirnikiem głównym czy też ogonowym!.
To nie będzie latać i pomysł (podobny miałem z wiązaniem modelu) na szczęście został mi na tym forum wybity z głowy. Wszelkie problemy z nieprawidłowym zachowaniem się modelu zostały eliminowane przez usunięcie podwozia treningowego. A dodanie całej klatki to jakiś paranoidalny pomysł, którego konsekwencje awioniczne są nie do przewidzenia i tym bardziej nie przewidzi tego fly bar czy raczej pilot.
Zacznij po prostu latać a nie rozkminiać co ile kosztuje i ile kosztują naprawy. Lataj uważnie, nie szalej to zminimalizujesz krety.
A poza tym wątek jest o sensownych konfiguracjach do latania 3d a nie o początkach latania w ogóle.