Dziwnie się czyta kiedy osoba która wzywa do zachowania porządku i przejrzystości wypowiedzi jednocześnie wykoleja temat.
Swoją drogą tworzenie definicji zabawek i "prawdziwych" śmigłowców nie ma najmniejszego sensu. Dla każdego będzie to coś innego. Nowicjusz który zapyta o model i w odpowiedzi usłyszy że to zabawka ma dwie możliwości - rozważyć punkt widzenia bardziej doświadczonego kolegi lub go olać i działać na podstawie własnych przekonań. Dobre i złe konsekwencje każdej z opcji leżą na jego głowie.
Zastanawia mnie też jaki jest tak właściwie cel pytania innych o zdanie by potem protestować odpowiedzi niezgodne z tym co ktoś by chciał usłyszeć. Nikt tutaj nie jest wyrocznią, w większości wszyscy przedstawiają własne opinie i doświadczenia. Nie ma jedynej słusznej drogi by cieszyć się tym hobby i latanie takim a nie innym modelem nie sprawia że ktoś nie zasługuje na miano modelarza.
bejo pisze:Nieistotne co Ty myślisz o danym heliku ! To zachowaj dla siebie. Ważne co o tym heli myśli jego posiadacz.
Obydwa punkty widzenia są tak samo ważne. To że posiadasz model X nie czyni go lepszym. To że ktoś ma Y nie czyni go gorszym. To co jest istotne to obiektywnie spojrzeć na sprawę.
Luki35 pisze:Chyba natężenie
Bejo dobrze określił że jest to napięcie, natomiast wydaje mi się że nie jest w stanie zrozumieć że - tak jak to już dokładnie wytłumaczyli inni - budzące zastrzeżenia liczby to suma napięcia kilku cel, a nie tak jak zazwyczaj jest to podawane indywidualny stan każdej z nich. Smutne jest tylko że przez tak drobne nieporozumienie tak wielka sytuacja wynikła.
Experience is something you obtain only after you need it.
This isn't 3D, I am just trying to land.