Jaki helikopter na początek?

[Don Mirson]

Te XRy daja sporo mozliwosci. Polecam. Co do wersji Pro - musze sam poczytac bo to chyba jakos ostatnio wyszlo... Ciekawy czym sie rozni od nie-pro...

[Luki35]

Ważne byś miast handlować, zaczął trenować!

[Joga136]

Witam.

Planuje przez weekend wydać troszkę kaski, poniżej lista rzeczy, które chciałbym kupić. Oczywiście jest kilka znaków zapytania. Ale tu mam nadzieję, że podzielicie się swoim doświadczeniem i pomożecie wybrać

Tak więc:

-Aparatura: Turnigy 9XR Transmitter Mode 2

-Nadajnik+0dbiornik (tu pierwsze niewiadome): FrSky FF-1 2.4Ghz Combo Pack for Futaba w/ Module & RX lub FrSky DF 2.4Ghz Combo Pack for Futaba w/ Module & RX Czym się to tak naprawdę różni?

-Pakiet do Apki: Turnigy 9XR Safety Protected 11.1v (3s) 2200mAh 1.5C Transmitter Pack

-Ładowarka: Turnigy Accucel-6 50W 6A Balancer/Charger lub HobbyKing ECO6 50W 5A Balancer/Charger w/ accessories

-Regulator: Hobbyking YEP 45A (2-6S) SBEC Brushless Speed Controller V2 lub Turnigy AE-45A Brushless ESC + Hobbyking YEP ESC Programming Card

-Stabilizator lotu: Tarot ZYX-S2 3-Axis Gyro System ZYX23 USB Programmer Link lub Tarot ZYX-S 3-Axis Flybarless Gyro System ZYX01 USB Programmer Link

-Kit: CopterX CX 450PRO V5 DFC Flybarless Belt Version Kit lub Tarot 450 PRO V2 FBL Flybarless RC Helicopter KIT

Cenowo wychodzi podobnie CX z wysyłką 96 USD Tarota uda się wyrwać za 115 USD.
Co byście wzięli? Gdyby Tarot miał pasek...

-BEC
-Silnik
-Serwa
Jeszcze do przemyślenia. Może coś zaproponujecie?

Proszę o sugestie i uwagi.

[Don Mirson]

Do tarota mozna tanio kupic pasek...

[shacker]

Nad reglem się nie ma co zastanawiać, tylko brać YEP. Co najwyżej pytanie czy 40 czy 45 A. Wersja 40 A wchodzi pod półkę na baterię w 450 pro - tak jak regiel Aligna. Wersja 45 A już się nie zmieści i trzeba z boku ramy montować.
Nie wiem skąd ludzie mają parcie na te 45 A - nie słyszałem by ktoś 40 przeciążył w setupie 3S, chyba że da silnik Skorpiona Sam regiel jest przeciążalny na 50 A/10 s, a w szpilkach pewnie jeszcze więcej.

Co do systemu, to jak masz wybór bierz S2 - podobno lepiej lata od S, a kosztuje podobnie.

BEC masz wbudowany w regiel - starczy na początek.

[wojtekr]

a 40 ma governora?

[shacker]

a 40 ma governora?

ma

[Wiktor]

a beca ma na jakie v_max?

[shacker]

a beca ma na jakie v_max?

YEP 40A Specification:
Max Cont Current: 40A
Max Burst Current: 50A for 10 seconds
Input Voltage: 2-6 cells li-XX or 6-16 Ni-MH/Ni-Cd battery
BEC: 5.5V/5A Switching BEC
PWM: 8~16 KHz
Max RPM: 240,000rpm for 2 Poles Brushless Motor
PCB Size: 50x25x12mm
Weight: 43g (including wires)

YEP 45 A Specification:
Max Cont Current: 45A
Max Burst Current: 55A for 10 seconds
Input Voltage: 2-6 cells li-XX or 6-16 Ni-MH/Ni-Cd battery
BEC: 5.5V/6A Switching BEC
PWM: 8~16 KHz
Max RPM: 240,000rpm for 2 Poles Brushless Motor
PCB Size: 50x30mm
Weight: 63g (including wires)

[Joga136]

Do tarota mozna tanio kupic pasek...

O tym w sumie nie pomyślałem. CO trzeba do takiego moda, bo raczej oprócz paska coś jest jeszcze potrzebne.
Jak byś mógł podeślij jakiegoś linka do gotowego zestawu.

Nie wiem skąd ludzie mają parcie na te 45 A - nie słyszałem by ktoś 40 przeciążył w setupie 3S, chyba że da silnik Skorpiona Sam regiel jest przeciążalny na 50 A/10 s, a w szpilkach pewnie jeszcze więcej.

Co do systemu, to jak masz wybór bierz S2 - podobno lepiej lata od S, a kosztuje podobnie.

Mania cyferek? A tak poważnie, to zastanawiałem się czy te 5A zapasu się nie przydaje, przy czym nie wiedziałem o różnicach w sposobie montażu. Teraz już wiem jaki wybór jest lepszy


Podpowie ktoś w sprawie modułów do apki, bo to w sumie na dzień dzisiejszy priorytet symulator już ma, a chciałbym to zamówienie połączyć z zakupem apki, trzeba wykorzystać miejsce w paczce.

[Luki35]

Witam.

By nie zaśmiecać tematu zwiazanego z Blade 300, chciałbym usystematyzować kilka rzeczy zwiazanych z modelami 450 - 600 .
W w/w temacie napisałem:

A tak w ogóle, bo my tu o Blade, T-rexie i jego klonach, znalazłem tez Goblina w internetach (to już chyba górna półka , nie? ) . Ale na jakich producentów zwracać tak naprawdę uwagę? Chodzi o skale np. 450-550 ?? Nie chodzi mi o nieznane chińskie firmy (choć jak piszsz, są klony Align , które sie sprawdziły w praktyce).
Są jeszcze jakieś np. Hirobo(np.Hirobo EMBLA 450E SLM FBL) , Thunder Tiger, KDS-450BD, Swift 550 Carbon, Logo 400 se , Compass Warp 360 with Blades, i inne (nazwy i kolejność przypadkowa).

Dostałem krótką odpowiedź:

No wiadomo - każdy swoje chwali

Odbiornik z BeastX możesz włożyć do innego modelu, nie ma problemu. Serwa Corona udzwigną 450-tkę, nie ma problemu.

Goblin to nie ten pułap cenowy, no i jednak modele od 550 wzwyż.

Z przedziału 450-550 możesz spoglądać na Protos (i Protos mini) oraz Gaui X3 i X5. Skąd reszte wziąłeś nie wiem, ale to nie jest na rynku polskim popularne. No i są jeszcze KDS serii Innova.

Oki. Mam mianowicie kilka pytań. Niektóre wydadzą się pewnie banalne , ale ryzykuję

1) Czy majac w domu 300-tkę , po złożeniu więkzego modelu , mały nie będzie sie już tlko kurzył?
2) Czy kupując 450-tkę , niejest to w sumie zbyt mały przeskok od 300-tki - a jeśli tak, to po co tak delikatnie tylko zwiększyć skalę..?
3) Co sprawiło, że wybraliście duże skale? Czy np. 500-tką, 600 - tką lata się lepiej niż 450 tką?
4) Gdzieś się słyszy o tzw. półkach. Dajmy na to dolna, średnia i górna. Moglibyście się odnieść , jacy producenci są w której. Rozumiem, że Blade to górna, tak...?
5) 500,550,600 , niby na symku lata mi sie łatwiej troszkę niż 250- tką, czy w realu będzie podobnie?
6) Czemu 450 polecacie na start? Opróczoczywiście dostepności i kosztów naprawy modelów tej skali?

To na wstepie tyle. Gdy wszystko zaaczne sobie układać w głowie, przyjdzie czas na działanie (na pewno nie takie jak przy Blade 300x, gdzie po przejrzeniu oferty w 2 sklepach rc, po 2 godzinach, bez wgłębiania sie w teorię, dokonałem zakupu )

[Don Mirson]

1) Czy majac w domu 300-tkę , po złożeniu więkzego modelu , mały nie będzie sie już tlko kurzył?
2) Czy kupując 450-tkę , niejest to w sumie zbyt mały przeskok od 300-tki - a jeśli tak, to po co tak delikatnie tylko zwiększyć skalę..?
3) Co sprawiło, że wybraliście duże skale? Czy np. 500-tką, 600 - tką lata się lepiej niż 450 tką?
4) Gdzieś się słyszy o tzw. półkach. Dajmy na to dolna, średnia i górna. Moglibyście się odnieść , jacy producenci są w której. Rozumiem, że Blade to górna, tak...?
5) 500,550,600 , niby na symku lata mi sie łatwiej troszkę niż 250- tką, czy w realu będzie podobnie?
6) Czemu 450 polecacie na start? Opróczoczywiście dostepności i kosztów naprawy modelów tej skali?

1. Troche tak. Pewnie będziesz do niego wracał w oczekiwaniu na części do dużego Dodatkowo, może pełnić funkcję "testera" nowych wyczynów...
2. Moim zdaniem jest. Jak juz troche potrafisz to pomyśl o 500tce. Ja się na 500tce sparzyłem, ale z wlasnej winy - zero doświadczenia i symulatora. U Ciebie powinno być całkiem przyjemnie.
3. Niech się wypowiedzą Ci co sie znają, ale z obserwacji... 500tka daje już namiastkę dużego modelu. 450tka po prostu jest optimum do nauki.
4. Trochę odchodząć od półek... Pomyśl o Tarocie, w którym w przyszłościniektóre elementy wskoczą z Aligna a niktóre z HK w zalezności od zależności. Półka półką a tu masz jakość, dostępność i koszty sensowne za razem. Oczywiście są lepsze. Wszystko zalezy od budżetu.
5. Będziesz miał mniej kretów, ale droższych. W totalu pewnie wyjdzie podobnie Ja bym chyba przystał na 500 i poczekał jak opanuje do perfekcji. Duże jest fajne, ale szybko odcina...
6. Bo nie jest już małym dzikusem a koszty naprawy względnie tanie jak na zabawę helikiem.

[shacker]

1) Czy majac w domu 300-tkę , po złożeniu więkzego modelu , mały nie będzie sie już tlko kurzył?
2) Czy kupując 450-tkę , niejest to w sumie zbyt mały przeskok od 300-tki - a jeśli tak, to po co tak delikatnie tylko zwiększyć skalę..?
3) Co sprawiło, że wybraliście duże skale? Czy np. 500-tką, 600 - tką lata się lepiej niż 450 tką?
4) Gdzieś się słyszy o tzw. półkach. Dajmy na to dolna, średnia i górna. Moglibyście się odnieść , jacy producenci są w której. Rozumiem, że Blade to górna, tak...?
5) 500,550,600 , niby na symku lata mi sie łatwiej troszkę niż 250- tką, czy w realu będzie podobnie?
6) Czemu 450 polecacie na start? Opróczoczywiście dostepności i kosztów naprawy modelów tej skali?

To na wstepie tyle. Gdy wszystko zaaczne sobie układać w głowie, przyjdzie czas na działanie (na pewno nie takie jak przy Blade 300x, gdzie po przejrzeniu oferty w 2 sklepach rc, po 2 godzinach, bez wgłębiania sie w teorię, dokonałem zakupu )

1) Trudno powiedzieć, bo to zależy od wielu spraw. Wiele osób (w tym ja) chwali sobie kombo 450 + 600 i z przyjemnością lata obydwoma, więc nie zawsze mały musi się kurzyć. Czy kombo 300+450 ma sens? Na pewno mniejszy, ale to juz zostawiam pilotowi

2) 450 to optimum pomiedzy wielkoscia, kosztami i zachowaniem w powietrzu. Dla innych wielkosci trzeba wybrac 2 z tych 3 cech. 300-tka jest paradoksalnie drozsza, gorzej zachowuje się w powietrzu i jest mniejsza. Warto chocby dla oszczędności czasu i kasy na naprawy.

3) To samo dlaczego ktoś sobie kupuje V8 w aucie. Ten dzwięk, ten wygląd, ta moc 600 fajny model i tyle. Przy systemach FBL pojecie "lata sie latwiej" traci na znaczeniu. Oczywiscie jest latwiej bo model lepiej widac i troche chodzi jak w zwolnionym tempie. Ale to nie jest to "łatwiej" jak przy flybarze, gdzie duży model się po prostu wolniej przewracał. Czy lata lepiej? Najlepiej się lata modelem, który się dobrze czuje. Obecnie 450-tkę czuje mi się lepiej niż 600, co nie znaczy że nie lubie nim latać. Oba dają banan na twarzy

4) Blade to nie wiadomo co heh. Trudno dobrać kryterium, ja bym napisał HK < Copter X < KDS < Tarot < ALZRC < ALIGN < GAUI < MSH < SAB Goblin. Ale o pozycję poszczególnych kłócić się nie będę. Blade jest mocny w mikrusach a słaby w dużych heli. Align jest mocny koło 450-tek ale słabszy w mikro i w dużych.

5) Patrz pkt. 3. Symek nie jest wiarygodny, sam widzisz jak lata 300 w realu a jak w symku. Poza tym klasa modelu to nie wszystko, model można zamulić, albo zrobić z niego rakietę w tej samej klasie.

6) Patrz pkt. 2. Do tego łatwo o wsparcie, model znany i lubiany, dobrze rozpoznany. Na polu bez problemu części da się skołować.

I jeszcze jedno - duży model klasy 600 to nie jest model do rozbijania. Jeśli robisz błędy w pilotarzu to jeszcze za wcześnie na taki model. 90% kretów dużymi modelami to awarie sprzętu. Tłuczenie tego przez własną głupotę nie jest wskazane.

[Luki35]

jeszcze za wcześnie na taki model

Wiem, ale kiedyś nadejdzie ten czas

Dzięki za odpowiedzi , tak w ogóle Prosiłbym jeszcze innych o swe spostrzeżenia - z góry dzięki

[super_mario2]

Nic nie zastąpi frajdy z lotów modelami 600/700/800...

[Luki35]

800?? Nawet nie wiedziałem, że takie duże też są Myślałem ,że na 700 sie kończy
Ps 800 to najwieksza klasa, czy jeszcze są większe?

[super_mario2]

800tka to największy model seryjny, o którym wiem.
Np. Align Trekker 800 DFC.

Dalej są modele custom'owe - raczej nie pod akrobacje. Widziałem makiety z łopatami 1000 mm

[niebochod]

1) Czy majac w domu 300-tkę , po złożeniu więkzego modelu , mały nie będzie sie już tlko kurzył?

Obstawiam, że tak.

2) Czy kupując 450-tkę , niejest to w sumie zbyt mały przeskok od 300-tki - a jeśli tak, to po co tak delikatnie tylko zwiększyć skalę..?

Nie. Szczególnie jak kupisz 450tkę z łopatami 360mm. W sumie 300tką nigdy nie latałem, ale już porównując 450tkę na łopatach 325mm z 360mm jest duża różnica więc w Twoim przypadku różnica powinna być zdecydowana.
Zresztą 450tka to taki model, który zawsze się przydaje - do nauki nowych rzeczy, czy potem do szaleństw na które pierw będziesz chciał spróbować na mniejszym modelu.
Sam mam 700tkę, 550tkę + dwie 450tki. I to właśnie na 450tkach najwięcej lotów robię, ale oczywiści ciągle najwięcej frajdy ale i stresu daje lot 700tką.

3) Co sprawiło, że wybraliście duże skale? Czy np. 500-tką, 600 - tką lata się lepiej niż 450 tką?

Zawsze większy model lata lepiej niż mniejszy. Jest bardziej przewidywalny, widoczny, lekki w manewrach i precyzyjniejszy w sterowaniu.
Niestety, mają jedną wadę - kosztują dużo więcej w utrzymaniu i kretowaniu, nie wspominając o większym zagrożeniu dla otoczenia.

4) Gdzieś się słyszy o tzw. półkach. Dajmy na to dolna, średnia i górna. Moglibyście się odnieść , jacy producenci są w której. Rozumiem, że Blade to górna, tak...?

Z tymi półkami to różnie bywa.. Do nauki lepiej nie szukać górnych, czy dolnych półek tylko średniej - która będzie tania w kretowaniu (cena części, łatwość w naprawach).

5) 500,550,600 , niby na symku lata mi sie łatwiej troszkę niż 250- tką, czy w realu będzie podobnie?

Oczywiście. Tylko w realu dochodzi jeszcze stres przy którym człowiek potrafi różne głupie rzeczy zrobić.

6) Czemu 450 polecacie na start? Opróczoczywiście dostepności i kosztów naprawy modelów tej skali?

Najlepszy stosunek własności lotnych do ceny moim zdaniem.

[wojtekr]

4) Gdzieś się słyszy o tzw. półkach. Dajmy na to dolna, średnia i górna. Moglibyście się odnieść , jacy producenci są w której. Rozumiem, że Blade to górna, tak...?



Z tymi półkami to różnie bywa.. Do nauki lepiej nie szukać górnych, czy dolnych półek tylko średniej - która będzie tania w kretowaniu (cena części, łatwość w naprawach).

moje doświadczenie jest takie:

na początek HK,

potem Tarot Lub od razu Align- oczywiście z tych standardowych półek. Z wysokich jest jeszcze: Protos, SAB etc.

nigdy Copterx- tak według mnie .

[Luki35]

To może "uciekinierzy" od konkurencji dorzucą swoje 3 grosze w tym temacie - bybym wdzięczny