Jak mnie to wk....a
Wczoraj wybrałem się na loty swoją 600tą.Po dotarci na miejsce przygotowałem się do startu,niby jak zawsze ale jednak dzisiejszy start wyglądał jak nigdy dotąd.
Powoli zacząłem startować,nagle model dostał takiego powera,jak by był na idlu,szybki hold,zanim regulator zareagował mineło dobre 5sec.Byłem w szoku

co jest!!!szybko odpiąłem pakiet,sprawdziłem apkę,być może miałem coś włączone,po sprawdzeniu wyszło że wszystko jest w porządku.Dopowiem że po pierwszym rozruch wirnika zębatka główna była zerwana, zęby zostały wyrwane przez silnik.Idę z powrotem na chatę zły na maksa.Przez chwilę się podłamałem tym faktem
Ale do rzeczy kilka fotek wyjętej zębatki z modelu



Po wyjęciu głównej zębatki,podpinam pakiet a regulator daje pięć piknięć (ICE150A) dodaje minimalnie gazu a silnik dostaje maksymalne obroty,zero soft startu,pełen full.
Podpinam kartę programującą żeby sprawdzić ustawienia.Zatkało mnie

nic a nic,wygląda tak jakby regulator nigdy nie był programowany żadna funkcja nie była włączona.Wyglądało tak jak by był rozprogramowany.Zaprogramowałem od nowa regulator,eureka działa

,silnik płynnie startuje reaguje na drążek gazu.Tak naprawdę dzięki zębatce która się poddała model jest cały,gdyby to trafiło na goblina nieźle by go sponiewierało i koszty były by znacznie wyższe.wnioski sami wyciągnijcie
