Jaki helikopter na początek?

Tu nauczymy Cię terminologii, pomożemy Ci wybrać zabawki, a potem je bezpiecznie uruchomić.
Awatar użytkownika
shacker
Elita forum...
Posty: 578
Rejestracja: 28-01-2013
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 25 razy
Podziękowano: 59 razy

Postautor: shacker » 12 lip 2015, o 15:16

Pan Byku pisze:Dobra, to ja wyszarpię to serwo chętnie od Jazza. Reguły to kawałek drogi, ale można sobie wycieczkę zrobić (zwłaszcza, że dziecko muszę na ochotę odstawić wieczorkiem), chociaż żeby popatrzeć, może zasięgnąć języka. Jakieś atrakcje dla kobiet z dziećmi tam się znajdą? :) I jak mam kogokolwiek poznać z forum? Zwłaszcza tych chętnych do pomocy? Nosicie jakieś forumowe koszulki? :D


Tam raczej sami forumowicze. I wszyscy chętni do pomocy. Ja już wróciłem, relacja http://www.heli-team.pl/forum/viewtopic ... 403#p59403
DEVO 8S @ ALZRC 450 Pro V2 FBL (ZYX) / T-rex 600 Pro (MSH Brain)
Awatar użytkownika
lenu
Lider forum...
Posty: 2168
Rejestracja: 13-10-2014
Lokalizacja: Janki - niedługo Wolica :D
Podziękował: 21 razy
Podziękowano: 98 razy

Postautor: lenu » 12 lip 2015, o 16:23

Wpadaj nie gadaj, póki ktoś jest jeszcze :P
Pozdrawiam, Artur
Goblin 500 / Gaui X3 / w planie 20letnim dużo dużo więcej / DX8
Lumiowiec
Pierwsze koty za płoty...
Posty: 16
Rejestracja: 06-07-2015
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 2 razy

Postautor: Lumiowiec » 12 lip 2015, o 18:34

Kontrolery do Syma S37 i S39 są z wyglądu identyczne, ale czy jest to możliwe, aby S37 miał zasięg 45 m, podczas gdy S39 ma ie wiem, czy to może być prawda, czy hasło marketingowe?
Awatar użytkownika
DonPempollo
Witaj. Zanim zapytasz - poszukaj i poczytaj!
Posty: 4
Rejestracja: 16-07-2015
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 1 raz

Postautor: DonPempollo » 17 lip 2015, o 11:18

Mój budżet to od 250-500PLN gotowego do lotu modelu – najlepiej żeby w cenie zmieścić się z jakimiś częściami na zapas :) Docelowo chciałbym mieć porządniejszy model - 4kanały na jednej łopacie. Najlepiej ze sklepu nikogroup.pl ponieważ odsyłając na serwis model DUET otrzymałem możliwość dopłaty do innego modelu. Wolałbym model którym da się latać na otwartej przestrzeni z delikatnym wiaterkiem. W domu za bardzo nie mam gdzie - akwaria poręcze słupki itp. Żeby był dobrą bazą do nauki oraz tani w naprawie(dostęp do części jest równie ważny- wole droższy model ale tańszy w naprawie i/lub bardziej rozwojowy -upgradeable)

Moje doświadczenia kończą się wylataniu jakiś 8-10godzin na symulatorze FMS jakieś 10-12lat temu. No i kilku "masz polataj sobie" motoszybowcem. No i niedawno kilka pakietów na Duecie. Dlatego droższe modele i 6cio kanałowe nie wchodzą w grę myślę, że nie muszę uzasadniać.

Na ten moment jestem rozdarty między :
http://nikogroup.pl/v9111-commander-p-3206.html
a
http://nikogroup.pl/honey-bee-v2-4ch-24 ... -7284.html

Z jednej strony mam mały tani model spełniający moje wymagania z ogromnym dostępem do tanich części i upgrade'ów, ale w głębi duszy wolałbym coś większego. A taki jest dla mnie HB V2. Na papierze sprawia wrażenie porządnego - radiatory na silnikach, kabel treningowy i zamiast ciężarków na rotorze ma łopaty. Jednak bardzo mało o nim w sieci konkretów, a trudno mi się wypowiedzieć co do dostępności do części. Nie wiem też jak z jego właściwościami lotnymi na początek zabawy.

Jeśli koledzy odradzają z uzasadnieniem HB V2. Zastanawiam się jeszcze nad modelami V912 a V913 oba w wersji brushless wielkością mi odpowiadają. Ceny części są dla mnie do zaakceptowania(2 razy droższe od v911) Tylko też nie mam świadomości jak często laik musi po nie sięgać więc może jednak nie iść w duże koszty utrzymania.

W skrócie:
1) Czy 4kanały na jednym wirniku to nie za dużo jak na start? Też nie chciałbym się szybko znudzić 3kanałowymi dwu wirnikowcami.

2) Jakie części najczęściej ulegają uszkodzeniu(co kupić) i jak laik musi po nie często sięgać? (w jakiej ilości) Wiem że dużo zależy od umiejętności ale na pewno jest jakaś reguła

3) Który z podanych modeli najbardziej odpowiedni jest dla moich potrzeb w praktyce bo na "papierze" wybrałem już modele które mnie interesują.

Bardzo dziękuję za poświęcenie swojego czasu. Proszę o merytoryczne odpowiedzi z uzasadnieniem. Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony 17 lip 2015, o 13:12 przez DonPempollo, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19704
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1793 razy
Podziękowano: 920 razy

Postautor: Don Mirson » 17 lip 2015, o 11:45

Przeniosłem Twojego posta do wątku, w którym piszemy o pierwszych wyborach.

Piszac krótko:
1. Honey bee jest beeeeeeeeeee. Pod żadnym pozorem nawet go nie rozważaj - tak będzie dla Ciebie najlepiej ;)
2. V911 - bardzo fajny mały pierdek do nauki podstaw. na pwno Ci się spodoba i modelik i jego cena. Tyle tylko, że jeśli będziesz miał choć odrobinę motywacji do nauki latania, to bardzo szybko poleci na półkę. Ja bym pomyślał raczej o v977. jest o nim długi wątek w dziale o mikrusach. moim zdaniem na tą chwilę to chyba najlepszy wybór dla takich osób jak Ty. ale nie bede wicej o nim pisał bo robie to zbyt często a WLtoys nie opłacił mi jeszcze ostatniej faktury za usług marketingowe ;)
3. 4 kanały - nie jest za dużo. jest za mało. to takie minimum, ale mocno ograniczające. 3 kanały odpadają od razu ponieważ nie tylko Cię nic nie nauczą ale i odurnieją (inne sterowanie drążkami -> bardziej zaszkodzi niż pomoże). 4 kanały obsługiwane sa już analogicznie. Różnica jest głównie taka, że model jest... jakby to powiedzieć.. niemrawy :)

Kupuj v977 (100$ z przesyłką). Zostanie Ci budzęt na części i pakiety. Będziesz Pan zadowolony.
Awatar użytkownika
shacker
Elita forum...
Posty: 578
Rejestracja: 28-01-2013
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 25 razy
Podziękowano: 59 razy

Postautor: shacker » 17 lip 2015, o 11:55

Od modeli E-SKY uciekaj jak najdalej, także HB odpada z definicji. Będą problemy z częściami, a same modele są już przestarzałe.

4 kanały na początek to nie jest za dużo - w sam raz, a za miesiąc będzie już Ci za mało

Potrzebujesz dobry symulator w przyszłości, FMS się nie nadaje. Phoenix albo RealFlight jak zamierzasz kupić coś większego. V911 bez symka się nauczysz, ale do 6-kanałowego już symek raczej potrzebny.

Rozważałeś używane modele? W tym budżecie możesz wyhaczyć KDS 450QS używanego. Lepsze to niż HB V2 i daje szansę na okiełznanie 450-tki. Oczywiście najlepiej i V911 i 450-tka.....
DEVO 8S @ ALZRC 450 Pro V2 FBL (ZYX) / T-rex 600 Pro (MSH Brain)
Awatar użytkownika
lenu
Lider forum...
Posty: 2168
Rejestracja: 13-10-2014
Lokalizacja: Janki - niedługo Wolica :D
Podziękował: 21 razy
Podziękowano: 98 razy

Postautor: lenu » 17 lip 2015, o 13:12

Już to gdzieś pisałem, ale się powtórzę. Heliki na początek ewoluują jak wszystko i jak kiedyś była to lama potem v911 tak teraz jest to v977. Trochę droższy niby, ale to hobby nie jest tanie, a ten mikrus zostanie ci na pewno na dłużej niż v911, bo poprostu może więcej i nie ma sensu pakować się w model którym polatasz 2-3miesiące i odłożysz jak przejdziesz na 6ch, a w v977 masz jeden guziczek żeby model "4ch" zamienić w wariata 6ch i to bez kosztowo. Zobacz na YT jak ludzie latają w 6g v977, a jak lata v911.
Pozdrawiam, Artur
Goblin 500 / Gaui X3 / w planie 20letnim dużo dużo więcej / DX8
Awatar użytkownika
DonPempollo
Witaj. Zanim zapytasz - poszukaj i poczytaj!
Posty: 4
Rejestracja: 16-07-2015
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 1 raz

Postautor: DonPempollo » 17 lip 2015, o 15:13

V977 ma bez szczotkę jest o 5cm dłuższy i cięższy niż V911-1 a to już dla mnie duży plus. Ale nie jestem przekonany co do 6CH nie wiem jak poradziłbym sobie na 4CH a nie chce się zrażać, za to cierpliwości mi też nie brakuje.

Z tego co wyczytałem na szybko to różnica polega na tym ze w 4ch w płaszczyźnie pionowej ustalamy pułap obrotami silnika a w 6CH kątem natarcia łopat - dzięki czemu może latać na "plecach". Jeśli to główna różnica i jedyna to myślę że temat do ogarnięcia. Chyba że przeinaczam proszę o sprostowanie.

Jeśli udałoby się uzyskać zwrot gotówki za duala zamiast wymiany wtedy bym się skusił na tego V677 z BG a na czas dojazdu poćwiczyłbym na aparaturze Esky ET4 i symulatorze tyle tylko że jest ona 4CH i nie wiem czy to mi nie namiesza jak już będę oblatywał model 6CH- w sumie dołączona apka (od v677) nie posiada gniazda treningowego więc nie mam jak ćwiczyć prawdziwego 6CH na symulatorze. Więc problem sam się rozwiązał.

A największym problemem jest to że do esky'owej apki nigdzie nie mogę znaleźć kabla ćwiczebnego. Jest to 4 pin mini din > USB dokładnie taki jak z podanego linka http://www.verticalhobby.com/kauppa/ima ... le_din.jpg wpisywałem interface trening cable, allegro przeszperałem pl sklepy i nic... A fajnie by było gdyby doszło w przeciągu 3dni od zamówienia żeby czasu nie marnować. Prosiłbym o pomoc w tym temacie np numer katalogowy albo podanie linka do sklepu najlepiej PL.

w skrócie:

1) Czy dobrze widzę różnicę między 4ch a 6ch ? V977 posiada symulacje czy zachowanie 4ch z możliwością przestawienia na Full 6ch ? Jak tak to biorę bez zastanowienia i kolejne pytanie traci sens.
2) Czy po treniningu na symulatorze aparaturą 4ch dam radę na 6ch w realu ?
3) Pozostaje kwestia kabla którego znaleźć nie mogę do apki Esky ET4
4) Nadal nie wiem co i jak często się psuje, a chciałbym wiedzieć w co się zaopatrzyć z części zapasowych tzw Must Have
5) Na pewno kupię radiatory na silniki, czy warto dokupić jeszcze jakieś dodatki? węglowe wały czy metalowe elementy głowy wirnika ? Oferują one lepszą wytrzymałość i stabilność czy raczej model robi się bardziej nerwowy - bardziej akrobatyczny. Warto w to inwestować ?

Jeszcze raz dziękuję zmieniliście mój pkt widzenia o 180stopni właśnie dlatego lubię dobre fora.
Awatar użytkownika
lenu
Lider forum...
Posty: 2168
Rejestracja: 13-10-2014
Lokalizacja: Janki - niedługo Wolica :D
Podziękował: 21 razy
Podziękowano: 98 razy

Postautor: lenu » 17 lip 2015, o 16:19

1) Różnice były opisywane już nie jednokrotnie wystarczy poszukać, ale mniej więcej o to chodzi. Masz dodatkowe kanały do sterowania kątami i gyro. V977 nie tyle symuluje 4ch, a zwyczajnie bardziej stabilizuje lot przez co zachowuje się jak 4ch. W trybie 6G lata praktycznie tak jak V911 tylko trochę lepiej, a w każdej chwili możesz przełączyć na 3D i latać jak "normalny heli"
http://www.heli-team.pl/forum/viewtopic.php?f=112&t=3428 - do poczytania o nim.
2) Symkowi starczy apka 4ch do działania i będziesz mógł tam latać normalnie jak na 6ch, po prostu część rzeczy będziesz włączał z klawiatury. Esky ET4 od biedy się nada w zupełności.
3) Kabel zależy od tego jakiego symka chcesz używać. Do realflight i phoenix dostajesz kabel w zestawie i działa on jako klucz programowy. Do darmowych symulatorów trzeba poszukać na rynku niestety. Chyba, że masz jakiś a tylko końcówka nie pasuje to przerobić nie problem. Tu masz kabel, ale chyba lepiej poszukać po ludziach może komuś zalega http://www.modelmotor.pl/kabel-do-symulatora-z-usb-ek2-0900a-000499.html
4) Rozumiem że pytasz o V977 to wtedy chyba powinno być tutaj co kupić jako zapas. Na pewno pakiety :D
http://www.heli-team.pl/forum/viewtopic.php?f=112&t=3428
5)http://www.heli-team.pl/forum/viewtopic.php?f=112&t=4110
Pozdrawiam, Artur
Goblin 500 / Gaui X3 / w planie 20letnim dużo dużo więcej / DX8
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19704
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1793 razy
Podziękowano: 920 razy

Postautor: Don Mirson » 17 lip 2015, o 17:54

Żadne tam radiatory. Zębatki i pakiety przede wszystkim. A reszta to chybił trafił.
Awatar użytkownika
lenu
Lider forum...
Posty: 2168
Rejestracja: 13-10-2014
Lokalizacja: Janki - niedługo Wolica :D
Podziękował: 21 razy
Podziękowano: 98 razy

Postautor: lenu » 17 lip 2015, o 22:26

@DonPempollo no i masz trafiło się, mieścisz się w budżecie i na miodowe zostanie :piwo:
http://www.heli-team.pl/forum/viewtopic.php?f=74&t=4497&view=unread#unread
Pozdrawiam, Artur
Goblin 500 / Gaui X3 / w planie 20letnim dużo dużo więcej / DX8
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19704
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1793 razy
Podziękowano: 920 razy

Postautor: Don Mirson » 17 lip 2015, o 22:50

Aikus, wspominałem ze nie chwalę WLtoysa za darmo? Marne 50% mi styknie i marudzenia nie będzie.
Awatar użytkownika
TomRar
Elita forum...
Posty: 684
Rejestracja: 17-07-2015
Lokalizacja: Tarnów
Podziękował: 39 razy
Podziękowano: 12 razy

Postautor: TomRar » 18 lip 2015, o 23:23

Witam drodzy koledzy :) Chciałbym prosić Was o radę bo nie wiem na jaki model mam polować. Dostałem za darmo uszkodzonego helika V911 i najpierw chciałem kupić V911 BNF bo radio mam i miałbym już latający model, ale stwierdziłem że koniecznie muszę kupić coś większego. Znalazłem V912 za ok 160-170zł BNF, ale może da się kupić taniej jakiś inny model większy od klasy mikrusów?
Głównie chodzi mi o 4 kanały, większy od V911 i pełnym prawidłowym zbindowaniu mojego radia v911 do nowego helika.

Pozdrawiam Tomasz :)
Awatar użytkownika
mikegsx400
Lider forum...
Posty: 1905
Rejestracja: 01-10-2014
Lokalizacja: Pruszków/W-wa
Podziękował: 134 razy
Podziękowano: 167 razy

Postautor: mikegsx400 » 19 lip 2015, o 20:52

Tomaszu, nie chcialbym Cie rozczarowac, czy zniechecic, ale modelarstwo lotnicze do tanich nie nalezy, watpie tez aby radyjko od 911 bindowalo sie z czymkolwiek innym. wez pod uwage ze wiekszy model spada z wiekszym hukiem, wiec i naprawa na ogol jest drozsza.
takze moim zdaniem, zwazywszy na budzet, kup 911 bnf, kilka pakietow, troche czesci, i jak ogarniesz go perfekt to wtedy celuj w cos wiekszego.

pzdr.
mik.
"...możesz być znacznie szybszy, nie myśl o tym, po prostu to zrób!"
Awatar użytkownika
TomRar
Elita forum...
Posty: 684
Rejestracja: 17-07-2015
Lokalizacja: Tarnów
Podziękował: 39 razy
Podziękowano: 12 razy

Postautor: TomRar » 20 lip 2015, o 09:51

Też tak myślałem, żeby kupić V911 bo pakiety i trochę części mam do niego, ale nie lubię, nie chcę brać mikrusa. Z drugiej strony za V912 zapłacę w sumie 200zł z pakietem i okej będę miał już spory model, ale jeden błąd albo jakaś awaria silnika i jak spadnie z kilku-kilkunastu metrów np na beton albo nawet twarde ubite podłoże to na pewno coś rozwalę. A biorąc pod uwagę to, że kompletnie nigdy nie latałem żadnym modelem to na pewno codziennie będę miał kretów więcej niż w ogrodzie. Wygląda na to, że muszę się przekonać do V911.
Awatar użytkownika
zbig
Stały bywalec...
Posty: 231
Rejestracja: 02-01-2015
Lokalizacja: Montreal-Kanada
Podziękował: 2 razy
Podziękowano: 5 razy

Postautor: zbig » 20 lip 2015, o 14:45

TomRar pisze:Też tak myślałem, żeby kupić V911 bo pakiety i trochę części mam do niego, ale nie lubię, nie chcę brać mikrusa. Z drugiej strony za V912 zapłacę w sumie 200zł z pakietem i okej będę miał już spory model, ale jeden błąd albo jakaś awaria silnika i jak spadnie z kilku-kilkunastu metrów np na beton albo nawet twarde ubite podłoże to na pewno coś rozwalę. A biorąc pod uwagę to, że kompletnie nigdy nie latałem żadnym modelem to na pewno codziennie będę miał kretów więcej niż w ogrodzie. Wygląda na to, że muszę się przekonać do V911.

moja rada naprawic v911 i latac.
Awatar użytkownika
TomRar
Elita forum...
Posty: 684
Rejestracja: 17-07-2015
Lokalizacja: Tarnów
Podziękował: 39 razy
Podziękowano: 12 razy

Postautor: TomRar » 20 lip 2015, o 15:50

I właśnie tak robię :) zaoszczędze trochę grosza, a może nie będę żałował. W sumie v911 a v912 to jedno i to samo tylko 20cm dłuższe. A zaoszczędzone pieniądze do słoika i na kolejny model.
andy018

Postautor: andy018 » 24 lip 2015, o 10:28

Witam
Mam pytanie i wielka prośbę o pomoc.
Jestem Nowy w tym temacie, poczytałem już trochę opinie i forum, ale szukam fachowej pomocy.
Zastanawiam się na zakupem powyższych modeli. Nie latem zbyt dużo(kilka marketowych heli.) i teraz chce pobawić się na poważnie.
Moi faworyt to Blade 200 z uwagi na 3 tryby pracy będzie łatwiejszy do opanowania. Wada nie ma regulowanego pitchu (możne warto zaczekać na model 230, jakie znaczenie ma regulowany pitch dla lotu). Czy duza jest roznica pomiedzy 200 a 450(pilotaż, właściwości lotne,moc)
Drugi śmigłowiec to walkera v450 . Ma 6 żyr. które maja ułatwiać lot.
Co o tym myslicie ???
Za każda pomoc będę wdzięczny.
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19704
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1793 razy
Podziękowano: 920 razy

Postautor: Don Mirson » 24 lip 2015, o 13:56

Przeniosłem posta do wątku w temacie.

Zapraszamy do powitalni i uzupełnienia profilu (awatar+lokalizacja).

Odpuściłbym te heliki. Dlaczego? Odpowiedź znajdziesz w postach powyżej :)
andy018

Postautor: andy018 » 24 lip 2015, o 17:47

A co z nimi nie tak?? Jak nie to , to co innego.

Wróć do „Jak zacząć fascynującą przygodę”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości