Poznań - spotkania

benji · Postautor: **benji** » 31 lip 2015, o 14:43

wojtekr pisze:Tylko moc tez sie zmienia. I to jest chyba to czego nie kumasz
[...]

Czegoś tu nie ogarniam i proszę o oświecenie. Jak ja projektuję maszynę, czy urządzenie to punktem wyjścia jest oszacowanie sił/momentów/nacisków ... które to z kolei są danymi do określania mocy/wielkości elementów napędowych i sterujących ... a to z kolei jest podstawą do doboru zasilania tych napędów.

... a z tego co kolega Wojtek napisał wnioskuję, że moc maksymalna pod kątem której dobiera się/oblicza się napęd (tu serwa i ich zasilanie) ... dla konkretnego i stałego w danym momencie stylu i umiejętności latania ... się zmienia. :?:

W moich kosiarkach dobieram serwa i ich zasilanie tak aby kosiarka latała zadowalająco dla mojego stylu latania i umiejętności. Dla mnie to właśnie mój styl i moje umiejętności są jedynymi zmiennymi parametrami obciążenia serw.
Kiedyś latałem w 600/700 na DS610/650 ... i było super precyzyjnie i szybko. Teraz nie wyobrażam sobie w tej klasie śmiglaków latania na serwie poniżej np. TGY/KST BL 805/815

Co do zarzutów Marcina (@MASA) odnośnie "specyficznej narracji" kolegów Kenobiego ... no cóż. Marcin jest moim dobrym Kolegą i szanuję go za to, że zawsze podpiera swoje wypowiedzi i opinię o sprawdzone informację. Najpierw sam testuje, jak ma problem to szuka z uporem maniak rozmawiając z producentami, ludźmi zajmującymi się zawodowo daną materią ... czasem nawet światem akademickim. Dopiero potem formułuje opinie i się nimi dzieli.
Niestety na Forum brak jest konstruktywnej krytyki wpisów pewnych osób. Większość "autorytetów" na Forum nie zadaje sobie trudu aby przeczytać od początku do końca wpis takiego leszcza jak ja ... i piszą bzdury ... a nikt ich nie poprawia.

Sam nie dyskutuję z Kenobim na Forum ... bo latam i kretuję Gobliny ... a wolę mieć części na drugi dzień niż mieć satysfakcję, że złapałem Krzyśka na wypisywaniu ... "skrótów myślowych"

Pewnie zaraz oberwę za to co napisałem ... i nawet wiem jaką lokalizację będzie miał Autor tego wpisu :lol:

Kenobi36 · Postautor: **Kenobi36** » 31 lip 2015, o 15:04

ocean_wro pisze:Pany, ale jeśli buduje dwa silniki na tę samą moc (przykład tych scorpionów) to mniej prądożerny będzie ten na wyższe napięcie.

TAK or NIE ???

Prądożerny to pojęcie względne, mnie się kojarzy z opisem mniej efektywnych silników :-)

Ale wiem o co chodzi. Tak. Stosując 2x wyższe napięcie i silnik o 2x niższym kv prądy będą 2x mniejsze

Ale w przypadku naszych serw silnik pozostaje ten sam mimo że zwiększamy napięcie.
To jakby do helikoptera wsadzić 2x wyższe napięcie bez zmiany całej reszty, bez zmiany krzywych, kv silnika i przekładni, z 6s na 12s byłaby masakra, moce i obroty na wirniku będą gigantyczne a dokładnie pewnie ze 4x wyzsze.

I to samo mamy zasilając serwa wyższym napięciem. Nic nie zmieniamy a napięcie zwiększamy. Powodujemy że podczas szybkich ruchów silniczki rozkręcają się do wyższych obrotów i robią to w krótszym czasie, do szybszego rozkręcania (pokonanie bezwładności ) potrzebna jest wyższy moment obrotowy.
Całą tarcza pod obciążeniem łopat jest przesuwana/przechylana szybciej (ten sam ruch (niby ta sama praca) wykonany w krótszym czasie wymaga większej mocy) bo musi być większa siła na popychaczu a moment obrotowy na orczyku.
Więc skoro serwo pracuje szybciej to znaczy że ciągnie również wiecej prądu.

Ja tu nie mam żadnych wątpliwości.

Jedyny przypadek kiedy prąd będzie niższy to jak serwo się porusza powoli np ruchem jednostajnym, wtedy PWM jest ograniczane i pod wyższym napięciem pwm będzie miało mniejsze wypełnienie i prąd będzie mniejszy. Ale to nas nie interesuje bo w takich przypadkach prądy są bardzo małe i niczym nie zagrażają
Nas interesuje moment kiedy serwa pracują intensywnie ze swoimi maksymalnymi możliwościami i dopiero wtedy musimy się martwić czy BEC wytrzyma. A podnosząc napięcie zwiększamy moc maksymalną serwa oraz pobory prądów.

ocean_wro · Postautor: **ocean_wro** » 31 lip 2015, o 15:06

Amen

*tapatalk*

Don Mirson · Postautor: **Don Mirson** » 31 lip 2015, o 15:14

ocean_wro pisze:Amen

*tapatalk*

Przeprowadzasz się do warszawy? :rotfl:

ocean_wro · Postautor: **ocean_wro** » 31 lip 2015, o 15:16

Nie planuje :-)

Kiedyś jeździłem ze trzy razy w miesiącu. Starczy.

To piękne miasto. Może nie tak jak Wrocław... :-)

A Ty co ?

*tapatalk*

MASA · Postautor: **MASA** » 31 lip 2015, o 15:18

ręce mi opadają - generalnie elektrycy wyśmiali to co tu "napisalismy"

Jak masz zarówkę która świeci na 200W to możesz ją zasilić pradem o napięciu 100V i 2A albo 50V i 4A
Więc cały czas masz to samo
Jak masz silnik który to przy oznaczonym kV generuje 200W to przykładowo przy 100V ciągnie 2A a przy 50V odpowiednio 4A, więc logiczne jest że jesli przy 4A zwiększymy napięcie do 200V to dostaniemy 800W,

Po całości chodzi o to że podnosząc napiecie na serwach ich silniki generuja większa moc i co do tego nie ma watpiwości - zgadzam się z kenobim
Natomiast jeśli założymy że obciązamy je identycznie to logiczne że będa brały mniej A

Oczywiście poza tym że jak mamy więksżą moc to bardziej im dowalimy do pieca i wykożystamy mozliwości związane z większą moca więc w efekcie wezmą więcej ....
jest tak samo przy 100V ciągnie

PiotrS · Postautor: **PiotrS** » 31 lip 2015, o 15:21

Jak obciążyć serwa mniej jeżeli są szybsze przy wyższym napięciu?

MASA · Postautor: **MASA** » 31 lip 2015, o 15:22

PiotrS pisze:Jak obciążyć serwa mniej jeżeli są szybsze przy wyższym napięciu?

tego nie wiem i przypuszczam że to mało możliwe

Kenobi36 · Postautor: **Kenobi36** » 31 lip 2015, o 15:22

MASA pisze:Jak masz zarówkę która świeci na 200W to możesz ją zasilić pradem o napięciu 100V i 2A albo 50V i 4A

Nie wiem jak się zwie gość od prawa ohma ale jemu włąśnie opadły ręce, szczęka, i wypadły gałki oczne :vhappy:

Po tym reszty nie czytam.

Postautor: **wojtekr** » 31 lip 2015, o 15:23

Caly czas mieszasz pojecia. Jak masz zarowke 200v 200W (w efekcie 1A) zasilisz ja pradem o mapieciu 300V to prad wzrosnie. Pobor pradu jest EFEKTEM podania napiecia do konkretnego odbiornika. Jak podasz 100V to prad spadnie. Tak samo masz w serwach jak pisze kenobi.

lenu · Postautor: **lenu** » 31 lip 2015, o 15:29

Kenobi36 pisze:
MASA pisze:Jak masz zarówkę która świeci na 200W to możesz ją zasilić pradem o napięciu 100V i 2A albo 50V i 4A

Nie wiem jak się zwie gość od prawa ohma ale jemu włąśnie opadły ręce, szczęka, i wypadły gałki oczne

Po tym reszty nie czytam.

Zwie się Ohm

Ten od voltów to Volt, a amper też Amper zdefiniował

MASA · Postautor: **MASA** » 31 lip 2015, o 15:30

To ten co napisał
P = U x I ?

Kenobi36 · Postautor: **Kenobi36** » 31 lip 2015, o 15:32

Nie to ten co napisał U = R * I

No właśnie zastanawiałem się czy ktoś mógł by się tak idiotycznie nazywać :-)

Ohm

ocean_wro · Postautor: **ocean_wro** » 31 lip 2015, o 15:34

Panowie.

Ja się z tematu wypisuje :-)

Idę na piwo.

Hej

*tapatalk*

lenu · Postautor: **lenu** » 31 lip 2015, o 15:35

Ta tylko nie pamiętam który bo ich tam było co najmniej dwóch braci. Wygooglować sobie można

Większość jednostek i wzorów bierze nazwę od nazwisk twórców. Hertz to też nazwisko itd itp

MASA · Postautor: **MASA** » 31 lip 2015, o 15:36

Tak właśnie myślałem

Kenobi36 · Postautor: **Kenobi36** » 31 lip 2015, o 15:37

Teraz podstaw oba przypadki 200 Watowej żarówki pod ten wzór po przekształceniu
R=U/I

MASA · Postautor: **MASA** » 31 lip 2015, o 15:39

Kenobi36 pisze:Teraz podstaw oba przypadki 200 Watowej żarówki pod ten wzór po przekształceniu
R=U/I

tylko mi podpowiedz co oznacza R

lenu · Postautor: **lenu** » 31 lip 2015, o 15:43

Rezystancja?

MASA · Postautor: **MASA** » 31 lip 2015, o 15:44

to pod co mam podstawić te 200W pod U czy pod I?

Poznań - spotkania

Kto jest online