Co dziś zrobiłeś ze swoją (nie tylko) latającą maszyną

Na każdy temat. Byle kulturalnie...
Regulamin forum
Jakiekolwiek wulgaryzmy, obrażanie innych użytkowników i wszelkie inne działania sprzeczne z powszechnie przyjętymi normami społecznymi będę automatycznie eliminować posty, wątki a nawet autora.
Awatar użytkownika
MacGyverek
Lider forum...
Posty: 2093
Rejestracja: 30-09-2014
Lokalizacja: Rydułtowy/Śląsk
Podziękował: 72 razy
Podziękowano: 171 razy

Postautor: MacGyverek » 22 sty 2016, o 17:51

Sorki..gwiazda..Już mi namieszales aikus :)
Flota:Align TREX 450L + MSH Brain, ALZRC Devil 420 + MSH Brain, ALZRC X360 + MSH Brain, OMP M2 v2, DJI Mavic Air, HeliQuad 3D, GEPRC CineQueen, ESA, Lidl
Radio: Walkera DEVO 8S + DEVIATIONTX 5.0.0, FrSky Horus X10S + OPENTX
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 16291
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1774 razy
Podziękowano: 1022 razy

Postautor: aikus » 22 sty 2016, o 22:27

No i wydaje mi sie ze wiekszosc silnikow jest laczonych w trojkat, a nie w gwiazde... Przynajmniej wwszystkie te ktore rozbieralem byly laczone w trojkat.
Ale jelsi masz silnik ktory jest polaczony tak jak na schemacie ktory wkleiles, czyli w gwiazde to wtedy ilosc "drutkow" w wiazce = ilosci "drutkow w uzwojeniu".

Obrazek
Awatar użytkownika
MacGyverek
Lider forum...
Posty: 2093
Rejestracja: 30-09-2014
Lokalizacja: Rydułtowy/Śląsk
Podziękował: 72 razy
Podziękowano: 171 razy

Postautor: MacGyverek » 22 sty 2016, o 23:08

Nie będę się sprzeczał bo silnika nie rozbierałem. Odnośnie lutowania to mam nadzieję, że wszystkie druciki zlutowało. Z pomocą przyszła mi przeterminowana pasta FLUXa. Zapomniałem, że taką posiadam. Zatapiamy grota tansformatorówy w tym czymś i łądnie się polutowało. Zrobiłem test i silniki mają po kilku minutach tą samą temperaturę. Może będzie dobrze. Ale ogólnie to wg mnie EMAX jakoś został w tyle z tymi kablami. DYS i Sunnysky stosują silikony i odpada nam kombinowanie i tracenie czasu na lutowaniu. Takze EMAX ma wielki minus. Ale opakowanie ich to pierwsza klasa ;)
Flota:Align TREX 450L + MSH Brain, ALZRC Devil 420 + MSH Brain, ALZRC X360 + MSH Brain, OMP M2 v2, DJI Mavic Air, HeliQuad 3D, GEPRC CineQueen, ESA, Lidl
Radio: Walkera DEVO 8S + DEVIATIONTX 5.0.0, FrSky Horus X10S + OPENTX
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 16291
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1774 razy
Podziękowano: 1022 razy

Postautor: aikus » 22 sty 2016, o 23:16

No moze moze, ale wiesz... Scorpiony - uchodza za takie "mercedesy" wsrod silnikow i one tez maja normalne sztywne druty...
No niestety.
Na drugi raz jak masz taka akcje to wez zapalniczke i poopalaj te koncowki tych drutow. Zweglone resztki lakieru duzo latwiej potem usunac ;)
Bo taki lakier - fakt czasem trzyma sie calkiem mocno i jest twardy i wytrzymaly... co generalnie tez jest zaleta, bo to oznacza ze jest mniejsze ryzyko przebic miedzyzwojowych spowodowanych przetarciem gdzies tam w srodku. A wiadomo, ze jedno zwarcie i silnik do przewiniecia.
Awatar użytkownika
MacGyverek
Lider forum...
Posty: 2093
Rejestracja: 30-09-2014
Lokalizacja: Rydułtowy/Śląsk
Podziękował: 72 razy
Podziękowano: 171 razy

Postautor: MacGyverek » 23 sty 2016, o 00:51

Jeśli masz trzy druty to ok. Ale jak masz sześć cienkich razem do zlutowania to już nie jest tak fajnie. Czyli 6 na fazę, 3 fazy, 4 silniki w quadro to suma 72 druciki
Flota:Align TREX 450L + MSH Brain, ALZRC Devil 420 + MSH Brain, ALZRC X360 + MSH Brain, OMP M2 v2, DJI Mavic Air, HeliQuad 3D, GEPRC CineQueen, ESA, Lidl
Radio: Walkera DEVO 8S + DEVIATIONTX 5.0.0, FrSky Horus X10S + OPENTX
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 16291
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1774 razy
Podziękowano: 1022 razy

Postautor: aikus » 23 sty 2016, o 09:33

Ba no co Ci poradzę... :dk:
Taka branza ;)
Awatar użytkownika
Kenobi36
Olimp forum
Posty: 5103
Rejestracja: 01-10-2014
Podziękował: 68 razy
Podziękowano: 508 razy

Postautor: Kenobi36 » 23 sty 2016, o 09:52

W wielowirnikowcach często się stosuje dlugie przewody i każdy sobie może przyciąć więc latwość lutowania tych silikonowych jest ważna.
W silnikach helikowych przewody są na ogół krótkie, a kilka cm nadmiaru można gdzieś uochnąć więc nie ma sensu dawania silikonu.
Dodatkowo w mocno obciążonych silnikach helikowych taki lut to dodatkowa rezystancja i ryzyko żę lut może się rozlutować.
Niech Moc Będzie z Wami,
Ben
DX18 Gasser 700 Goblin 550 Protos Mini
RCmaniak.pl - SAB Goblin, MSH Protos, Spektrum, Fatshark, Cześci Trex, Drony wyścigowe
Awatar użytkownika
MacGyverek
Lider forum...
Posty: 2093
Rejestracja: 30-09-2014
Lokalizacja: Rydułtowy/Śląsk
Podziękował: 72 razy
Podziękowano: 171 razy

Postautor: MacGyverek » 23 sty 2016, o 11:23

:) ważne że lata. Teraz to ma kopa :) forum to jednak dobra rzecz. Można gdzieś wyladowac emocje i nawet ktoś wysłucha :p Próbowałem kiedyś z żoną, ale w tym hobby się nie da :) To tak jakby z rura się gadalo: tu wlata, tam wylata.hehe.
Flota:Align TREX 450L + MSH Brain, ALZRC Devil 420 + MSH Brain, ALZRC X360 + MSH Brain, OMP M2 v2, DJI Mavic Air, HeliQuad 3D, GEPRC CineQueen, ESA, Lidl
Radio: Walkera DEVO 8S + DEVIATIONTX 5.0.0, FrSky Horus X10S + OPENTX
Awatar użytkownika
SeKLeS
Lider forum...
Posty: 1860
Rejestracja: 26-09-2014
Lokalizacja: Riom (Francja)
Podziękował: 29 razy
Podziękowano: 135 razy

Postautor: SeKLeS » 29 sty 2016, o 05:40

Dziś niewiele, ponieważ tylko rozpakowałem i przejrzałem przesyłkę z ABC-RC.
Obrazek
Obrazek
Gdyby jeszcze nie było, mogę strzelić inboxa F16tki z NaPolskimNiebie.pl
Za co krzywo patrzy na mnie kobieta:
ReX 500EFL 3GX vel ŚPIOCH
Protos Mini vel... Miniak?
Protos Pincet
Extra 260 PA vel WiDmO
Reactor vel Papierzak
F16 - w budowie
Aurora 9
Awatar użytkownika
AdamP
Elita forum...
Posty: 793
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Góra Kalwaria
Podziękował: 84 razy
Podziękowano: 120 razy

Postautor: AdamP » 29 sty 2016, o 19:40

Ładny, natomiast spojrzałam dziś na bańkę nitro co ją od Ciebie SeKleS dostawszy rok temu i postanowiłem przeprosić się ze spalinką i flybarem. Wszystko elegancko poskładałam, zatankowałem i zapalił od pierwszego strzała:) myślę sobie (będzie zabawa) silnik się rozgrzał ja mu w palnik a serwo pit dostaje padaczki ku dołowi:( i tak na zmianę, wolne obroty wsio gra, w palnik padaka. Chciał niechciał rozebrałem power HD i posypały się wszystkie słowa te na "K" na "Ch" i te na"Y" oto co zobaczyłem
IMAG0261_1.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Kto grubo lata, jebnąć musi.
T-Rexy i Gobliny Futaba T14SG
Awatar użytkownika
Mati
Elita forum...
Posty: 720
Rejestracja: 24-05-2015
Lokalizacja: UK
Podziękował: 205 razy
Podziękowano: 46 razy

Postautor: Mati » 2 lut 2016, o 18:19

Zgubiłem dziś kombata... Wiało jak jasna żopa, było daleko i coś chyba zdechło w locie... Przeczesałem teren potencjalnej kraksy, ale ni widu ni słychu, za to barzołów na potęgę i w końcu ciemno się zrobiło. Jutro kontynuacja misji poszukiwawczej... :wall:

... tak tylko się chciałem pożalić... :masakra:
"Chwyciło i nie puszcza...
Awatar użytkownika
lenu
Lider forum...
Posty: 2168
Rejestracja: 13-10-2014
Lokalizacja: Janki - niedługo Wolica :D
Podziękował: 21 razy
Podziękowano: 98 razy

Postautor: lenu » 2 lut 2016, o 18:31

Kolejna dziura czasoprzestrzenna do Łodzi pewnie :P owocnego szukania :( oby się znalazł
Pozdrawiam, Artur
Goblin 500 / Gaui X3 / w planie 20letnim dużo dużo więcej / DX8
Awatar użytkownika
Artja
Garage Manager
Posty: 5055
Rejestracja: 21-10-2013
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 271 razy
Podziękowano: 474 razy

Postautor: Artja » 2 lut 2016, o 18:33

Łączę się w bólu... :/ No i polecam pipczyk...!
Pozdrawiam,
Jacek
Awatar użytkownika
zborecque
Lider forum...
Posty: 1544
Rejestracja: 07-12-2014
Lokalizacja: Łódź
Podziękował: 108 razy
Podziękowano: 119 razy
Kontaktowanie:

Postautor: zborecque » 2 lut 2016, o 18:45

lenu pisze:Kolejna dziura czasoprzestrzenna do Łodzi pewnie :P owocnego szukania :( oby się znalazł


Do Łodzi nie sądzę, bo swego czasu sporo latałem do Czeladzi a i dziś często bywam w Katowicach. Więc bym wiedział.
Pozdrawiam.
GOOSKY RS4 | GAUI X7 | GAUI X5 | Tarot 450 PRO | 3x QUAD RACER | 2x ESA COMBAT | Radiomaster TX16S | FPV Combat fighter | more at my profile on ZBRC
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 16291
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1774 razy
Podziękowano: 1022 razy

Postautor: aikus » 2 lut 2016, o 18:58

Ooo Mati... wspolczucia...
Modele czasem sie znajduja... Trzymam kciuki...
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19704
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1793 razy
Podziękowano: 920 razy

Postautor: Don Mirson » 2 lut 2016, o 19:13

:(

A nie poszedl Ci czasem link w tym nadajniku hiskyjowym?
Awatar użytkownika
Mati
Elita forum...
Posty: 720
Rejestracja: 24-05-2015
Lokalizacja: UK
Podziękował: 205 razy
Podziękowano: 46 razy

Postautor: Mati » 3 lut 2016, o 09:00

Artja pisze:Łączę się w bólu... :/ No i polecam pipczyk...!

Taaaa. Zignorowałem temat, a potem łażąc po krzaczorach wielokrotnie sobie to powtórzyłem. Tylko mniej delikatnie. :plask: Następny (jeśli ten nie wróci) będzie już miał w wyposażeniu standardowym. Tylko co w przypadku, kiedy przy uderzeniu o cokolwiek lipol się wybuduje? Są pipczyki przygotowane na taką ewentualność?

Do łodzi chyba nie poleciał, no chyba, że zrobił podkop. :vhappy: Raczej bym podejrzewał, że chciał do Chin się przebić na skróty. Swoją drogą zaburzenia perspektywy i w ocenie odległości są spore jak się pierdyknie dalej od siebie. Pozostaje przeczesywanie tyralierą, ale samemu to słabo wychodzi... :masakra:
aikus pisze:Ooo Mati... wspolczucia...
Modele czasem sie znajduja... Trzymam kciuki...

Hehh - dzięki. Przy nadziei trzyma mnie historia Cheersona Miraaa, chociaż po mocno deszczowej nocy niewiele pewnie da się odzyskać.
miruuu pisze::(

A nie poszedl Ci czasem link w tym nadajniku hiskyjowym?

Ciężko mi wysnuć jakieś sensowne wnioski, ale wykluczyć nie mogę. Przeszło mi to przez myśl na równi z awarią serwa na którejś lotce i spitolonym programowaniem regla (synchro). Mogę sobie tylko gdybać. :)
"Chwyciło i nie puszcza...
Awatar użytkownika
Artja
Garage Manager
Posty: 5055
Rejestracja: 21-10-2013
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 271 razy
Podziękowano: 474 razy

Postautor: Artja » 3 lut 2016, o 09:20

Mati pisze:Taaaa. Zignorowałem temat, a potem łażąc po krzaczorach wielokrotnie sobie to powtórzyłem. Tylko mniej delikatnie. :plask: Następny (jeśli ten nie wróci) będzie już miał w wyposażeniu standardowym. Tylko co w przypadku, kiedy przy uderzeniu o cokolwiek lipol się wybuduje? Są pipczyki przygotowane na taką ewentualność?


Taaa... wcześniej czy później, każdy mija po drodze ten etap - pragnienie zdublowania wszystkiego, albo chociaż zasilania :)
Pozdrawiam,
Jacek
Awatar użytkownika
Mati
Elita forum...
Posty: 720
Rejestracja: 24-05-2015
Lokalizacja: UK
Podziękował: 205 razy
Podziękowano: 46 razy

Postautor: Mati » 3 lut 2016, o 09:41

Artja pisze:Taaa... wcześniej czy później, każdy mija po drodze ten etap - pragnienie zdublowania wszystkiego, albo chociaż zasilania :)

Hehe - jakbym tam wtranżolił drugiego Gensa 1800 (świeć Panie Krecie nad jego napięciami) to zamiast kombata byłby ślizgacz. W sumie wtedy piszczek byłby zbędny.
Myślałem bardziej o rozwiązaniu wewnątrz samego wrzeszczyka (jakiś mikro aku czy inne kondensatory), które po niespodziewanym wyrwaniu bebechów powodują, że cały system nie traci sensu przy wybudowaniu aku i mimo to dalej drze mordę przez pewien czas. Albo coś w stylu 1S małej pojemności do zasilenia samego wrzeszczyka - waga do zaakceptowania (przynajmniej na moje latanie), a skuteczność znacznie większa. hmm Pewnie coś pominąłem?
"Chwyciło i nie puszcza...
Awatar użytkownika
gumi
Elita forum...
Posty: 837
Rejestracja: 23-07-2015
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 34 razy
Podziękowano: 33 razy

Postautor: gumi » 3 lut 2016, o 10:12

W klasycznych zawodniczych modelach swobodnie latajacych temat poszukiwania modelu po wylądowaniu w dużej odległości od miejsca startu od lat nurtował modelarzy. Wraz z postępem technologicznym i miniaturyzacją podzespołów pojawiły sie miniaturowe (o wadze ok 3 gram z zasilaniem na tydzień pracy) nadajniki emitujące sygnał radiowy (najczęściej w paśmie 140MHz), który pozwala zlokalizować zagubiony model. Aktualnie dostepne są układy nadajników z GPS o wadze ok 6-10 gram wysyłające sygnał o położeniu modelu oraz odbiorniki współpracujące z wyświetlaczem np. telefonu. Jeśli dysponujemy dokładną (najczęściej płatną) aplikacją mapy to bez trudu można zlokalizawać za którym krzakiem leży nasz model.

Wróć do „Brudnopis”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości